Forum Rzeszowskich inwestycji

https://supernowosci24.pl/wiadomosci/rz ... to-ratusz/

Bardzo się cieszę, że media poruszyły ten temat! Na ratuszu, na prezydencie Fiołku, na Radzie Miasta powinno się wywrzeć gigantyczną presję, aby samochodów na ul. Słowackiego i Matejki aż do ul. Moniuszki nie wpuszczać.

Zamknięcie ruchu na najbliższe kilkanaście miesięcy to jest idealna okazja, żeby wszystkich do tego przyzwyczaić, co więcej widać, że mieszkańcy tego chcą, więc nie ma co zwlekać, tylko jak najszybciej przygotować zmiany prawne w tym zakresie a także plan rewitalizacji ul. Słowackiego od skrzyżowania z ul. Króla Kazimierza, przez ul. Matejki aż po rewitalizacje Placu Farnego.

Dość tej tandety w centrum miasta i tego kiczu samochodowego. Dość tego buractwa, które samochodami bez tłumików hałasuje prawie codziennie, zrobić z tym porządek trzeba.

Niech to będzie dobry wstęp do rewitalizacji całego starego miasta w Rzeszowie.

Jacy rzeszowianie, którzy rzeszowianie, ilu ich jest? Parę wypowiedzi o niczym nie świadczy i nie bierz tego za wolę wszystkich mieszkańców. Gdyby nie przebudowa i artykuł, nawet nie ujrzałyby one światła dziennego. Przecież nikt nie napisze że chce więcej aut pod ratuszem i w centrum bo to już dewiacja w drugą stronę. A co do sedna sprawy o ile Matejki można się jeszcze zgodzić, wraz z placem farnym to wyłączenie Słowackiego z ruchu to już jakiś bezsens. Setki miejsc parkingowych, dojazd dla mieszkańców baldachówki, do firm itd.. absurd w tym miejscu.

Absolutnie nie absurd,fragment Słowackiego od wejścia do hotelu Metropolitan poprzez Matejki i plac Farny do zamknięcia dla ruchu kołowego, z możliwością wjazdu tylko taxi na elektrykach.
Wyobraź sobie, że na 3 go Mają kiedyś był asfalt i jeździły samochody, tyle tam było sklepów, firm i banków nie do pomyślenia jak można było wywalić stamtąd ruch kołowy. No nie, a jednak na tym zyskaliśmy.

W Lublinie ludzie też nie wyobrażali sobie zamknięcia Krakowskiego Przedmieścia, a teraz to reprezentatywna część deptaka z fontanną multimedialną i okazałym pomnikiem. Zawsze znajdą się malkontenci ale nie ma innej opcji na stworzenie jakiegoś wartościowego centrum. Poza dostawczakami i służbami, jak już pisałem w innym wątku udostępniłbym trasę dla MPK w tym śladzie, podobnie jak to jest zorganizowane w niemieckim Darmstadzie.

Zgadzam się całkowicie. Cała starówka powinna być zamknięta dla ruchu samochodowego, koniec kropka. Wtedy cała starówka wyglądałaby jak ulica 3 maja która odżyła po rewitalizacji. To samo mogłoby stać się z Grunwaldzka i Kopernika

Matejki powinna być zamknięta od placu Farnego aż do ratusza. I jak miasto na razie nie ma kasa całościową rewitalizację to przynajmniej niech te wstrętne chodniki z kostki betonowej zamieni na jakiś granit. I jest przekonany, że za 3 może 4 lata będzie to ulubiona spacerowa ulica Rzeszowa.

Doniek pisze:Jacy rzeszowianie, którzy rzeszowianie, ilu ich jest? Parę wypowiedzi o niczym nie świadczy i nie bierz tego za wolę wszystkich mieszkańców.

Mówisz tak jakbyś potrzebował referendum do tak oczywistej sprawy.

ta ulica nie ma prawa bytu w takiej formie obecnie.

Zwróć uwagę jak rozwija się gastronomia na starówce. Jeszcze 10 lat temu na 3go maja mogłeś kupić wyłącznie ciuchy i chemie a teraz praktycznie same knajpki. Ludzie spędzają tam czas od pory obiadowej do późnych godzin. Tam jest już ciasno. Powinno już tak zostać i sam jako Rzeszowianin mieszkający tutaj połowę swojego życia jakie dotąd przeżyłem czyli 19 lat uważam że powinno się odciąć ruch od skrzyżowania przy hotelu Metropolitan, do skrzyżowania na placu farnym przy poczcie.

Ruch na Słowackiego powinien być ograniczony do ruchu jednokierunkowego na odcinku skrzyżowania około IPN do skrzyżowania przy nowej części szpitala. Dzięki temu możnaby było poszerzyć przestrzeń chodnikową i uporządkować parkowanie w tym rejonie.

Jak najbardziej.
Tylko trzeba mieć na uwadze, że kwik kierowców będzie wszechpotężny. Obecna władza truchleje przed kilkoma działkowiczami a co dopiero takie przedswięzięcia.
Więc jeżeli coś zabieramy to trzeba coś dać lub obiecać. Mam na myśli koncepcję która argumentowałaby takie decyzje. Plan rozwoju dlaczego chcemy to robić i w jaki sposób i co osięgniemy takimi zabiegami.
Samo zamknęcie bez wspomnianych elementów wywoła tylko kwik, opór i ostatecznie wycofanie się z pomysłu bojaźliwych włodarzy.

Dlatego moim zdaniem jeżeli nie mają koncepcji i planu należytej akcji informacyjno marketingowej to lepiej niech nic nie ruszają bo tylko pogorszą sprawę. Do takich zadań potrzeba ludzi kompetentnych a nie amatorów.

konradp

ale w tym wypadku:
a/ zabierasz -
przejazd przez centrum miasta pomiędzy ludźmi,
złudne wrażenie że ten przejazd jest istotny dla mniejszych korków w centrum miasta
b/ dajesz -
wiecej miejsc parkingowych wzdłuż ulicy Słowackiego
estytetykę centrum,
wbrew pozorom usprawnienie ruchu w tej części miasta poprzez poprawę przepływu ruchu zarówno samochodowego jak i pieszego.

No właśnie. Trzeba to wyjaśnić ludziom aby wiedzieli, co dostaną w zamian. To są składowe tej argumentacji i działań informacyjnych.
Nie możemy zamykać ulic mówiąc tylko i wyłącznie, że jest to potrzebne i słowami przekonywać "będzie dobrze". Należy przedstawić jak to będzie wyglądało, i dlaczego to będzie słuszne.
Inaczej będzie oburzenie i włodarze oczywiście zaskoczeni wycofają się rakiem, czego chyba nie chcemy. A jak pójdą na zwarcie to druga opcja polityczna podłapie temat i zaproponuje powrót do "normalności".
Jeśli władza jest odpowiedzialna to z wyprzedzeniem takie rzeczy w taki sposób je komunikuje aby skutecznie osiągnąć cel.